poniedziałek, 5 marca 2012

Idea LifeStyle FreeStyle

Ciężko być kobietą XXI wieku.
Zaczynam pisanie tego bloga od banału, który znany jest wszystkim, jednak nadal jest często powtarzany. Dlaczego zatem i ja się pod to podłączam?
Zauważcie paradoks. Książki, gazety, tv, internet - podpowiadają nam jak mamy być perfekcyjne. I co najważniejsze: jak mamy oszczędzać czas i pieniądze. Powiedzmy sobie szczerze: czy coś nam to daje? Jesteśmy bardziej "zalatane" i zakompleksione niż kiedykolwiek. Rozdarte między tym, co oferuje tradycyjna (często stereotypowa) kobiecość, a tym, co daje nam nowoczesność. Nakładamy na siebie coraz więcej "muszę", a wyniki często nas nie zadowalają.
Szukasz ułatwień i odpowiedzi na dręczące Cię pytania w mediach? Poradnikach? Książkach? Serialach? To bardzo trudna droga. Prawie wszystkie one są tworzone po to, aby Ci podszepnąć, jak masz wydawać (i na co) pieniądze. 
Wiem, co mówię. Zaczynam karierę dziennikarską i często dostaję zadania typu "napisz artykuł sponsorowany tak, żeby nikt nie zauważył, że to artykuł sponsorowany". Wszystko to sprawia, że kiedy otwieram jakąś kobiecą gazetę, czuję się jakbym stała w zatłoczonym autobusie, w którym wszyscy pasażerowie starają się mnie zagadać interesującymi tematami, żeby nie zauważyła, jak wyciągają mi portfel z torebki.

Formuła tego bloga? Bardzo prosta. Przetestuję na sobie różne polecane zjawiska i potem powiem Wam czy warto. Obiecuję 100 % szczerości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz